-

Janusz-Tryk

Artykuły użytkownika

Wiara w sfałszowane wybory i wolny rynek

Bardzo mi się spodobało jak kiedyś usłyszałem radę, żeby być krytyczny w jednakowy sposób do różnych spraw. Weźmy np. kwestię sfałszowanych wyborów. Czemu w tym przpadku nie jest dobrze widziana postawa agnostyka. Nie wiem więc nie orzekam czy jest tak a nie inaczej. Nie mogę też wyjść z podziwu jak można w ogóle mówić o sfałszowanych wyborach? Ok, ktoś kto nie miał kontaktu z komisją wyborczą może w to wierzyć. Ale politycy i publicyści powinni coś wiedzieć więcej. Może wiedzą więcej, tylko chcą ludziom w głowie zrobić sieczkę. Konfederacja jeśli się nie mylę wspierała akcję "pilnuj wybory". To jest coś niebywałego. Przecież komitety wyborcze mają wpływ na skład obwodowych komisji wyborczych. Z mojego doświadczenia (bo kilkukrotnie byłem w obwodowej komisji wyborczej) sianie paniki ty ...

Janusz-Tryk
14 lipca 2020 23:37

14     1828    1

Vae victis!

Biada zwyciężonym. Tak by było, gdyby wygrał Trzaskowski. Kiedy wygrywa Duda to jest w najlepszym przypadku "uff". To z jednej strony dobrze. Bo to generalnie pokazuje, że nie ma po tej stronie żądzy krwi. Jest milczenie. "Milcząca większość". W tym przypadku minimalnie ale jednak większość. Z drugiej strony jest niemożność milczenia. Ta niemożność jest widoczna wszędzie m.in. na facebooku. Można to nazwać próbą zahukania "milczącej większości". A góra stoi. I nawet nie próbuje się odkuwać po zwycięstwie.

Nie wiem czy dobrze odczytałem teksty Coryllusa o komunikacji. Rozumiem to tak, że PiS dokonał w Polsce zamachu na istniejące hierarchie. W skrócie jest lepsza część społeczeństwa i ta gorsza. Oczywiście tylko we własnym mniemaniu lepsza. Przy czym bycie lepszym wiąże się z przywileja ...

Janusz-Tryk
13 lipca 2020 17:37

15     1466    5

...przyjdą bardziej zdecydowani

W tych wyborach uderza mnie nonaszalancja ludzi, którzy nie chcieliby, żeby Trzaskowski rządził, ale też nie mają motywacji, żeby rządził Duda. Wiedzą czego nie chcą ale nie kiwną palcem, żeby powstrzymać Trzaskowskiego. Z drugiej strony barykady nie uświadczysz takiego wolnomyślicielstwa. Wszystko jest jasne. Pełna mobilizacja. No to kto w takiej stytuacji ma większe szanse? Może Valser by nam podpowiedział jak to jest w sporcie? Wyszcy wiedziedza jak. Wygra bardziej zdecydowamy. A przyjdą bardziej zdecydowami, możecie mi wierzyć lub nie. Jak PiS ma utrzymać władzę jak nawet struktury lokalne nie są zdecydowane za kim głosować? Valser będzie smażył kiebłbaski i popijał whisky. Wszyscy mają wywalone. Konfedeacja natomiast ogłosi neutralność. Mam nadzieję, że się spalą ze wstydu jak się ...

Janusz-Tryk
3 lipca 2020 15:52

42     2037    2

Doktryna Hiszpanii

Wiadomo, że w Szkole Nawigatorów nie ogląda się seriali tak po prostu dla rozrywki. Tzn. najpierw dla rozrywki, a potem się zaczyna analizowanie.

Bardzo populary jest ostatnio hiszpański serial "Dom z papieru". Obejrzałem wszystkie 4 sezony. Teraz zastanawiam się czy można by powiedzieć coś o aktualniej doktrynie Hiszpanii na podstawie tego serialu.

Jak ktoś nie oglądał to pierwszy sezon zaczyna się od napadu na Mennicę Królewską. W napadzie biorze udział 8 osób, którymi kieruje człowiek pseudonimie Profesor. Pozostali też posugują się pseudonimami: Rio, Denver, Moskwa, Berlin, Nairobi, Tokio,  Sztokholm, Helsinki, Oslo. I tu pierwszy klucz, a może drugi (pierwszy to mennica), do doktryny. Czy tak się zarysowuje geopolityka Hiszpanii? To już zadanie dla nawigatorów bardziej obcykanych ...

Janusz-Tryk
22 kwietnia 2020 09:46

11     1222    3

To nie jest kraj dla zwyczajnych ludzi

Chciałem napisać coś jeszcze o popie. Coryllus pisze czasem, co mi się bardzo podoba, że nie ma zwyczajnych ludzi. Dlaczego jednak uwżywa się takiego sformułowania? Moim zdaniem wymyślono tę formułę zwyczajnych ludzi jako tło, na którym to będą błyszczeć gwiazdy pop. Efektem ubocznym (być może celem ale bądźmy dobrej myśli) tego jest to, że nasze życie "zwyczajnych ludzi" w porówniu z życiem gwiazd jest szare i nudne. Po pierwsze wcale takie nie jest, a po drugie życie gwiazd wcale nie jest takie kolorowe. Wszyscy przecież widzimy, jak nietrwałe są związki gwiazd i jak krucha jest ich psychika. Niesamowite dla mnie jest to, że można być komikiem, mieć depresję i się w efekcie powiesić. Myślę tu o Robinie Williamsie. Czy generalnie to co widzimy, a to co się dzieje w psychice gwiazdy po ...

Janusz-Tryk
9 marca 2020 18:45

4     1650    5

Czym się różni Gang Olsena od Gangu Chingis Chana?

Bywały czasy kiedy w niedzielę w telewizji, chyba na dwójce, puszczano Gang Olsena. Może to trochę przekręcę ale wydaje się, że Egon wpadał nie dlatego, że miał naprzeciw siebie jakiegoś bardzo bystrego Sherloka Holmesa ale dlatego, że jego współpracownicy byli niedopowiedzialni. Można więc spojrzeć na ten film z punktu widziena sprawności organizacji. Można też być uszczypliwym i powiedzieć, że śmiejemy się w tym w filmie z własnej niezdolności do podporządkowania się organizacji (bo organizacja to wróg, bo ważniejsze są inne sprawy życiowe, bo o co w ogóle sobie zawracać głowę). Egon jest geniuszem i profesjonalistą jeśli chodzi o plany. Ale kompletnym naiwniakiem i szaleńcem jeśli chodzi o dobór osób z którymi współpracuje. Może to być też tak, że nie ma on wyjścia. Może nie jest ta ...

Janusz-Tryk
1 marca 2020 12:47

39     1948    3

Nieznnośna lekkość bytu Brytyjczyków

Kilka lata czytania bloga Coryllusa robi swoje. Modne powiedzenie "Grzeczne dziewczynki idą do nieba a niegrzeczne idą tam gdzie chcą" można z powodzeniem przerobić na "Grzeczne narody idą do nieba a Brytyjczycy idą tam gdzie chcą". Zaczynam myśleć, że Brytyjczyk może wszystko.

Przykład. Przemówienie Ricky Gervaisa na Złotych Globach 2020.

https://www.youtube.com/watch?v=sR6UeVptzRg

Ok może i po akcencie można poznać, że to Brytyjczyk. Ja go jednak nie znałem, ale coś mi mówiło, że takie rzeczy u Amerykanina by nie przeszły. I faktycznie sprawdzam w Wikipedii - Brytyjczyk. I proszę Tom Hanks i reszta gwiazd z Hollywoodu słucha i nie wie jak zareagować. A Gervais ma to w nosie.

Przyznam się, że również w muzyce zacząłem odróżniać Anglików i Amerykanów. I tak mamy Rollings Stones. Bardzo ...

Janusz-Tryk
29 lutego 2020 16:17

28     2323    4


Urszula Zajączkowska - Anatomia roślin

Przez przypadek, jak to zwykle bywa, jadąc sobie dzisiaj samochodem w Radiu Opole natknąłem się na wywiad z Urszulą Zajączkowską. Kompletnie mnie oczarowała. Niestety nie znalazłem tego wywiadu. Szkoda. Bo było kilka niepoprawnych politycznie fragmentów :) Ale oczywiście na you tube coś można znaleźć. Może komuś się spodoba. Temat - rośliny.

https://www.youtube.com/watch?v=XFDxBO3VF0E

Janusz-Tryk
19 listopada 2019 00:41

5     1391    5

Gdzie się podział 1 zł?

Kiedyś jak pracowałem w księgarni koleżanka przyniosła zagadkę bardzo podobną to tej poniżej:

"W sklepie widzisz ciuch za 97 zł. Nie masz pieniędzy więc pożyczasz 50 zł od mamy i 50 zł od taty co daje łącznie 100 zł. Kupujesz ciuch i zastaje 3 zł reszty. Oddajesz 1 zł mamie 1 zł tacie i 1 zł zostawiasz dla siebie. Jesteś winny(a) mamie 49zł i tacie 49 zł. 49 i 49=98 plus Twój 1 zł = 99 zł. Gdzie podział się 1 zł ?"

Ta zagadka doskonale pokazuje mechanizm wszelkich narracji. Czy to liberalnych czy socjalnych, narodowych czy kosmoplitycznych. I wszelkich innych. Wszystko brzmi logcznie. Jedno wynika z drugiego. Najgorsze jest w tym wszystkim to, że bardzo trudno wytłumaczyć gdzie się podział ten 1 zł. Właściwie to próba odpowiedzi na to pytanie już jest błędem. Już jest złapaniem przynęt ...

Janusz-Tryk
31 października 2019 12:32

19     5359    7

Hierarchie cz.2

Zastanawiam się ostatnio jak to jest z tymi hierachiami. Chodzi mi o taką sytuację, że jedni ludzie mają tendencję do tego, żeby wchodząc w realacje od razu niemal ustalać hierarchię. Oni są tymi fajniejszymi a inni tymi gorszymi na tle których ci fajniejsi będą błyszczeć. Na przykład w mojej pracy była kiedyś taka sytuacja, że część załogi składała się na prezenty urodzinowe w obrębie swojej grupy. Oczywiście nie zostałem dokooptowany do tej grupy. Z drugiej strony wyczuwam nosem, że w uczestnictwie w takiej ekskluzywnej grupie nie ma "fanu". Bo nie można się zachowywać swobodnie tylko trzeba coś udawać. Podtrzymywać, czy bronić nieustannie tej granicy między fajny a niefajny. Czyli ostatecznie jest pułapką. Czasem jednak zdarza się, że taki człowiek z ekskluzywnej grupy się zapomni n ...

Janusz-Tryk
30 sierpnia 2019 10:56

2     1058    2

Kliczków - ubezpieczenia

Zauważyłem, że na wykładzie o ubepieczeniach nie było ani słowa o tym, gdzie ubezpieczyciele lokują pieniądze ze składek. Tak jakby te pieniądze wpływały ze składek i wypływały w postaci odszkodowań i nic poza tym się nie działo. Oprócz tego, że motywowało ludzi do ponoszenia ryzyka. Do bycia "zuchwałym" (mam nadzieję że mi profesor wybaczy zuchwałość).

To chyba istotne. W pierwszym z brzegu artykule po wygooglowaniu czytamy: " Zaraz po bankach ubezpieczyciele są największym krajowym inwestorem instytucjonalnym w Polsce. Lokują 60 mld zł swoich aktywów w obligacje, a 17,4 mld zł długoterminowo w akcje spółek, zapewniając nie tylko kapitał na rozwój przedsiębiorstw, ale także finansując wydatki publiczne na infrastrukturę, edukację czy zdrowie." (Rzeczpospolita).

Janusz-Tryk
3 lipca 2019 11:26

17     1890    1

Mistrz frazy

W poniedziałek byłem we Wrocławiu na koncercie – Wspomnienie Ryszarda Riedla. Zagrał zespół Cree, gdzie jak może nie wszyscy wiedzą śpiewa i gra całkiem sprawnie na gitarze syn Ryszarda Riedla – Sebastian Riedel. Oczywiście nie można powtórzyć atmosfery jaką tworzył jak to się mawia „Dżem z Ryśkiem”. To jest niemożliwe. I genialne jest to, że zespół Cree się na to silił. Najsympatyczniejsze w tym koncercie było to, że słuchać było na każdym kroku, że muzycy bardzo dobrze znali repertuar Dżemu. Tego nie da się udawać. Po prostu trzeba niezliczoną razy przesłuchać nagrań. I to było słuchać. Dla porównania mam wspomnienie koncertu z okazji jubileuszu innego, może mniej znanego polskiego zespołu. Zszokowało mnie to, że jedna z zaproszonych gwiazd polskiej sceny musiała posiłkować się kartk ...

Janusz-Tryk
14 kwietnia 2019 15:31

12     1409    2

Zawsze o krok z przodu

Oriana Fallaci nie daje mi spokoju. Jeśli porównać wywiady Fallaci do scenariusza filmowego to ona jest zawsze tym dobrym bohaterem, a jej rozmówca złym. To zdaje się jest definicja dziennikarstwa zaangażowanego. Gdyby być uszczypliwym, a dlaczego by nie, jeśli Fallaci nie miała skrupułów, żeby taką być, to bym powiedział, że wszystko to miało podsycać jej ego. Wywiady z możnymi tego świata. Nie z jakimiś tam płotkami. To jest dla frajerów. Zaangażowana dziennikarka pokaże światu jakimi dupkami są ci tzw. możni tego świata. Pokazać, że są tacy jak wszyscy, to by było o wiele za mało. Chociaż to też. Ale głównie trzeba pokazać, że oni są gorsi od nas. Są źli, mali, wstrętni, brzydcy, często śmieszni i co najgorsze czerpią olbrzymią satysfakcję, z tego, że mają WŁADZĘ. A tak między nami ...

Janusz-Tryk
13 marca 2019 22:31

8     1262    3

Hierarchie

Zacznę od Jezusa z Nazaretu, który unieważniał hierarchie.

Błogosławieni cisi albowiem oni na własność posiądą ziemię.

Powiedzmy sobie szczerze, że jesteśmy przekonani, że jest dokładnie odwrotnie. Ziemię posiądą ci przebojowi i wygadani. A cisi będą wykorzystywani, pomiatani i pogardzani (przynieść-podaj-pozamiataj). I to brzmi przyjemniej w naszych uszach. Bo taki jest bieg rzeczy. Jezus co prawda mówił, że jest przeciwnie, ale on miał na myśli coś innego. Miał na myśli życie doczesne i życie wieczne. Ci, co w życiu doczesnym będą cisi, na własność posiądą ziemię. Ale nie ziemię na ziemi tylko ziemię w niebie. Taka nagroda za te wszystkie lata niepogody.

Ale czy oby na pewno tak należy rozumieć powyższe zdanie?

Bo przecież, teoretycznie. Taki cichy, który będzie całe życie pomiatany ...

Janusz-Tryk
29 stycznia 2019 21:11

9     1468    5

 Poprzednia  Strona 2 na 2.